Jesteś młodym tłumaczem i zastanawiasz się co dalej? Nie jesteś jedyny z tym dylematem. Wielu młodych ludzi po studiach nie wie, którą drogą pójść. Czy biuro tłumaczeń? A może własna działalność? Z pewnością marzysz o własnej, małej firmie, w której będziesz szefem. Jednak prowadzenie działalności nie jest tak proste jak nam się wydaje. Jak poradzić sobie z wyzwaniami? To naprawdę trudne, zwłaszcza dla początkujących. Chciałbyś spróbować swoich sił, ale boisz się porażki? Założenie firmy to duża odpowiedzialność. W końcu nie jest sztuką ją założyć, a utrzymać. Co mają zrobić młodzi ludzie? Jak pogodzić własne oczekiwania z rzeczywistością? Otóż, jest to możliwe, naprawdę. Oto ciekawe rozwiązanie dla młodych tłumaczy.
Tłumaczenia bez działalności? To możliwe!
Marzy Ci się praca tłumacza? Nie jesteś sam w tych marzeniach. Wiele osób zastanawia się co dalej po studiach. Możliwości masz kilka. Możesz pracować w biurze tłumaczeń lub pójść o krok dalej. Oczywiście, praca w biurze daje poczucie stabilizacji. Jednak własna firma daje wolność. Wie o tym każdy, kto pierwsze kroki ma już za sobą. Co jednak ma zrobić młody tłumacz, który dopiero zamierza podjąć tę ważną decyzję? Czy chcąc pracować na własny rachunek ma obowiązek zarejestrować działalność? Okazuje się, że nie musi. Jak to możliwe? A możliwe! Warto o tym wiedzieć, aby przynajmniej na początku zderzenie z rynkiem nie było dla młodego tłumacza zbyt bolesne. O czym mowa? O działalności nieewidencjonowanej. Czy tłumacz może taką działalność prowadzić? Co warto wiedzieć o tej formie działalności? Czy jest dla każdego? Jak w tej sytuacji wypada tłumacz i jego usługi? Oto, co warto wiedzieć o tej formie działalności.
Ciekawy artykuł dla Ciebie: Ile kosztuje tłumaczenie umowy?
Tłumacz a działalność bez rejestracji
Jeszcze niedawno początkujący tłumacz nie miał zbyt dużego wyboru formy pracy. Mógł wybierać pomiędzy umową o dzieło, zlecenia albo pójść o krok dalej i założyć własną firmę. I tyle. Nic więcej młody tłumacz nie był w stanie zrobić. Wiadomo, głową muru nie przebijesz. Dlatego tak wiele osób obawiało się pracy na własny rachunek. Stałe koszty takie jak opłacanie składek ZUS czy podatki często były ponad możliwości młodego tłumacza. Ale te czasy już za nami. Od marca 2018 r. pojawiła się nowa opcja. To działalność nierejestrowana. Choć ma swoje ograniczenia, warto przyjrzeć się jej bliżej.
To idealne rozwiązanie dla osób, które stawiają pierwsze kroki w biznesie. Także dla tłumaczy i to nawet tłumaczy przysięgłych. Czy każdy może wykonywać działalność bez rejestracji? Gdzie szukać informacji na ten temat? Znajdziemy je w ustawie z dnia 6 marca 2018 r. Prawo przedsiębiorców czyli w “Konstytucji dla biznesu”. Jakie są założenia tej ustawy? Oprócz małego ZUS także mamy w niej działalność nierejestrową. Na czym ona polega? Czy każdy może prowadzić taką działalność? Tu warto sięgnąć do przepisów ustawy.
Warunki jej prowadzenia określa art. 5 powołanej wyżej ustawy. Zgodnie z art. 5 “nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana przez osobę fizyczną, której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z dnia 10 października 2002r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2018 r poz. 2177) i która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej“. Zatem, kto może prowadzić taką działalność? Czy każdy?
Odpowiedź mamy w przepisach. To właśnie z art. 5 ustawy wynikają warunki, które należy spełnić aby móc prowadzić działalność nierejestrową. Co ważne, wszystkie te 3 warunki muszą być spełnione łącznie. Jeśli choć jeden z nich nie jest spełniony, nie możesz prowadzić tej formy działalności. Co oznaczają tak naprawdę te warunki? Warto wyjść od tego kim według ustawy jest osoba fizyczna. Otóż jest nią osoba, która nie prowadzi firmy w formie spółki. Gdy zatem nie miałeś zamiaru założyć spółki prawa cywilnego, to już pierwszą przesłankę spełniłeś. Weźmy pod uwagę kolejną z nich. Jeśli w ostatnich 60 miesiącach nie prowadziłeś działalności gospodarczej to spełniasz i ten warunek. Jest to sytuacja, gdy jako młody tłumacz chcesz założyć swą pierwszą w życiu firmę.
Ostatnim warunkiem jest próg przychodu należnego z działalności. I tu na chwilę się zatrzymajmy. Bo pojęcie przychód należny jest tu kluczowe. Co oznacza? To po prostu kwoty za wszystkie zlecenia i z rachunków, które wystawiłeś. Zatem do jakiej kwoty można prowadzić działalność nierejestrowaną? To proste. Do chwili, gdy Twój miesięczny przychód nie przekracza 50% minimalnego wynagrodzenia. W 2020 roku jest to kwota 1300 zł. Zatem, warto kontrolować przychody z tej działalności.
Co się stanie gdy ten próg zostanie przez nas przekroczony? Wówczas nie masz już wyjścia, masz obowiązek zarejestrować działalność gospodarczą. Czy jest jakiś termin na te formalności? Tak, masz na to 7 dni aby dokonać rejestracji firmy. Czy to oznacza, że ta forma ma same zalety? Wystarczy tylko pilnować i ewidencjonować przychody?
Wady i zalety działalności bez rejestracji
Już wiemy, że tłumaczenia bez rejestracji są możliwe. Czy to oznacza, że ta forma działalności tłumacza jest bez wad? No nie, to byłoby zbyt piękne rozwiązanie dla podatnika. Ta forma działalności ma swoje wady i zalety, jak chyba każde rozwiązanie. Aby jednak nie było smutno, zacznijmy od zalet. Tych mamy dość sporo. Po pierwsze, działalność ta nie wymaga prowadzenia konta dla firmy ani księgowości. Nie musisz więc zatrudniać księgowego. Ale powinieneś prowadzić ewidencję przychodów. Nie oznacza jednak, że taka działalność jest zwolniona z podatku. Nic z tych rzeczy, to byłoby zbyt atrakcyjne. Ale jest coś w zamian. Otóż, wykonywanie działalności nieewidencjonowanej nie podlega ZUS. Były inne poglądy na ten temat i to ze strony ZUS, ale szybko zostały sprostowane. Obecnie lepiej jest sprawdzić wcześniej jaki jest aktualny pogląd ZUS na ten temat.
Jak wygląda sprawa opodatkowania takiej działalności? Czy jest obowiązek podatkowy? A może nie ma? Nie, to byłoby zbyt proste. A wcale takie nie jest. Zatem, o z tymi podatkami? Otóż, przychody z działalności nieewidencjonowanej uznawane są za przychody z tzw. innych źródeł i są opodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych (PIT). Jak jest opodatkowana działalność nierejestrowana? Jest ona opodatkowana na zasadach ogólnych, czyli według 17% lub 32%. Nie ma tu opcji podatku liniowego czy ryczałtu.
Jak wygląda kwestia kosztów w tej formie działalności? Czy można robić jakieś odliczenia? I tu pojawia się kłopot. Istniały bowiem pewne rozbieżności w tej kwestii. Niektóre urzędy stały na stanowisku, że w tym typie działalności nie można rozliczać kosztów, inne zaś, że jak najbardziej. Jak jest faktycznie? Tu stanowisko Ministerstwa Finansów jest jasne. Zgodnie z nim od przychodu z działalności nierejestrowanej można odliczyć koszty, czyli zaliczyć wydatki na poczet kosztów uzyskania przychodu. Dlatego warto prowadzić ewidencję przychodów i rozchodów. Przepisy nie przewidują jakiejś konkretnej formy, w której taka ewidencja powinna być prowadzona. Ważne, aby była prowadzona rzetelnie i przejrzyście. W sprawie opodatkowania tej formy działalności warto wiedzieć jeszcze jedno. Osoba prowadząca działalność nierejestrowaną oczywiście musi zapłacić podatek dochodowy. Jednak, co ważne, nie musi odprowadzać zaliczek na podatek dochodowy. Podatek rozlicza bowiem w rocznym rozliczeniu podatkowym PIT.
Tłumaczenia bez działalności a VAT
Już wiemy, że tłumacz może wykonywać tłumaczenia bez rejestracji firmy. Jednak, co z podatkiem VAT? W końcu świadczenie usług tłumaczenia jest opodatkowane VAT. Zatem, jak to jest? Czy tłumacz musi być podatnikiem VAT? Otóż nie musi. Wynika to z treści art. 113 ustawy o podatku od towarów i usług. W myśl tego przepisu osoba prowadząca działalność nierejestrowaną jest zwolniona z VAT. Jest to po prostu zwolnienie podmiotowe. Zgodnie z przepisami, osoba, której roczny przychód z działalności nie przekroczył kwoty 200.000 zł w poprzednim roku podatkowym nie jest zobowiązana do płacenia tego podatku. Nie oznacza to jednak, że taka osoba nie może być podatnikiem VAT. Warto rozważyć tę kwestię, zwłaszcza gdy chcesz świadczyć usługi tłumaczenia na rzecz firm. To właśnie ci klienci są najczęściej zainteresowani fakturą VAT.
Działalność bez rejestracji a faktury i rachunki
Już wiesz, że w nierejestrowanej działalności nie prowadzisz skomplikowanej księgowości. Jednak są pewne obowiązki, które musisz wypełnić. Przede wszystkim zgodnie z art. 109 pkt 1 ustawy masz obowiązek prowadzić uproszczoną ewidencję sprzedaży za każdy dzień. Ewidencja przyda się do kontroli przychodów. Dzięki niej będziesz wiedział gdy zbliżasz się do przekroczenia progu, po którym będziesz musiał założyć działalność gospodarczą. Prowadzenie tego rodzaju działalności oznacza też wystawianie klientom faktur i rachunków. To zupełnie normalne. Co powinien zawierać taki dokument? Oczywiście numer, datę i miejsce wystawienia oraz dane nabywcy i sprzedawcy, a nadto kwotę do zapłaty i określenie usługi, którą świadczyłeś.
Jak widać tłumacz może prowadzić działalność zarobkową bez konieczności zakładania firmy. Działalność nierejestrowana jest dobrą formą sprawdzenia swoich sił w biznesie. Jeśli jesteś więc młodym tłumaczem, rozważ tę formę prowadzenia własnej firmy. Oczywiście jest to Twoje prawo, a nie obowiązek. Jeśli uważasz, że ta forma nie jest dla Ciebie, zawsze możesz zarejestrować jednoosobową działalność gospodarczą. To naprawdę proste. Wystarczy, że wejdziesz na stronę Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, wypełnisz formularz i gotowe. Od tej chwili prowadzisz już własną działalność gospodarczą. Pamiętaj jednak, że z chwilą rozpoczęcia działalności stajesz się pełnoprawnym przedsiębiorcą. Ze wszystkimi prawami, ale i obowiązkami. I to od dnia podjęcia działalności. Ale jak już wiesz, wcale nie musisz zakładać działalności, aby wykonywać tłumaczenia z języka obcego. Warto ten temat przemyśleć.
Może Cię także zainteresować: